Studniówka to jeden z najważniejszych momentów w życiu każdego ucznia, który kończy swoją edukację w szkole średniej. To wydarzenie, które łączy radość, refleksje i oczekiwanie na nadchodzące wyzwania. W tym roku uczniowie ZS Grójec wraz z nauczycielami postanowili jednak uczynić swoją studniówkę niezapomnianą, organizując wydarzenie, które przeniosło wszystkich w czasie do epoki romantyzmu. Inspiracją do tak wyjątkowego wydarzenia był „Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza – arcydzieło polskiej literatury, które stało się tłem zarówno dla strojów, jak i dla tańca.
Uczta z „Pana Tadeusza”
Wybrani przedstawiciele klas maturalnych (kl. 5pa, 5pi, 5pp, 5pd, 5ps) wystąpili w przepięknych, historycznych strojach szlacheckich (ich wypożyczenie było możliwe dzięki p. Annie Śliwie-Jóźwik, Radnej Rady Miejskiej w Grójcu i nauczycielce w Zespole Szkół w Grójcu), które nawiązywały do czasów opisanych w dziele Mickiewicza. W sali balowej zapanował klimat tamtejszych czasów. Pojawiły się barwne kontusze, bogato zdobione suknie, a także różne akcesoria. Atmosferę epoki podkreśliły również dekoracje sali, które przypominały szlachecką biesiadę: stół zastawiony smakołykami i świecami, a w tle słychać było muzykę klasyczną, idealnie pasującą do nastroju całego wydarzenia. Uczniowie z zaangażowaniem odgrywali fragmenty utworu, przekształcając sceny opisujące ucztę i rozmowy w widowiskowe przedstawienie. Dzięki temu goście mogli poczuć się jak bohaterowie Mickiewicza!
Poloneza czas zacząć!
Podczas studniówki nie mogło zabraknąć także poloneza. Maturzyści wraz z Dyrekcją – p. Andrzejem Kosatką i p. Ewą Banaszek, a także wychowawczyniami (koordynującymi przygotowanie części artystycznej) – p. Marianną Walkiewicz, p. Martą Gałkowską, p. Małgorzatą Walczak, p. Joanną Cichacką w zastępstwie za p. Annę Szczepańską, a także p. Pawłem Sokołowskim – w tradycyjnych, eleganckich strojach poruszali się z gracją, oddając hołd temu wyjątkowemu dziedzictwu kulturowemu. Oprócz tego młodzież zatańczyła również poloneza grójeckiego (który swoje korzenie ma w Liceum Pedagogicznym w Mogielnicy, a pierwszy raz wybrzmiał w 1960 roku podczas Święta Kwitnących Jabłoni na stadionie obok ZS Grójec). W tym spektakularnym tańcu wzięli już udział wszyscy tegoroczni maturzyści. Wyjątkowa choreografia była pełna wdzięku i synchronizacji, a muzyka wprowadzała wszystkich w niepowtarzalny nastrój. Był to moment pełen wzruszeń, zakończony wielkimi brawami na znak, że uczniowie wypadli fenomenalnie. 38 par przez ponad trzy miesiące ćwiczyło pod czujnym okiem p. Pawła Sokołowskiego (który odpowiadał za choreografię oraz przygotowanie młodzieży do tańca), aby wykonać 22-minutowy układ zapierający dech w piersiach licznie przybyłym rodzicom i bliskim naszych maturzystów.
Czas pełen wzruszeń i podziękowań
Studniówka to także idealny czas do wyrażenia wdzięczności. Uczniowie oraz ich rodzice (reprezentowani przez p. Anetę Kurach) z serca dziękowali wychowawcom i Dyrekcji za lata wspólnej pracy, wsparcie i cierpliwość, które pozwoliły im dotrzeć do tego wyjątkowego momentu. Warto także podkreślić, że uroczystość swoją obecnością uświetnili: p. Marek Suski – Poseł na Sejm RP – oraz p. Adam Balcerowicz – Wicestarosta Powiatu Grójeckiego, który wręczył maturzystom upominki (pamiątkowe długopisy) oraz życzył młodzieży powodzenia na egzaminie dojrzałości. Ponadto Wicestarosta przekazał zgromadzonym wspaniałą wiadomość – przy ZS w Grójcu zostanie wybudowana hala sportowa „Olimpia”, a także wykonana zostanie termomodernizacja szkoły!
Zabawa do białego rana!
Po części oficjalnej w sali bankietowej hotelu Sevilla Gold w Łęczeszycach rozpoczęła się szampańska zabawa – tańce trwające do białego rana! Parkiet był pełen energicznych ruchów, a atmosfera – po prostu wspaniała. Każdy chciał wykorzystać ten wyjątkowy wieczór, ciesząc się muzyką (o którą zadbał DJ Rozum) i towarzystwem przyjaciół. W trakcie zabawy nie zabrakło atrakcji specjalnych, takich jak pokaz fajerwerków, sesje zdjęciowe na przygotowanych ściankach oraz wybór króla i królowej studniówki, którymi zostali: Oliwia Jakubczak z kl. 5pa oraz Mikołaj Sokołowski z kl. 5pi. Radość oraz śmiech nie cichły aż do ostatnich minut imprezy. To był chwilowy przystanek w drodze do dorosłości, ponieważ – jak wiemy – już za 100 dni przed maturzystami wielkie wyzwanie – egzamin maturalny, dlatego po tej barwnej lekcji historii, tradycji i kultury w znakomitym, radosnym nastroju pozostało nam jeszcze raz życzyć naszym maturzystom jak najlepszych wyników!
„Zawżdy tak to bywało,
Gdy 100 dni nauk zostało,
Wielce godni żakowie,
Biesiadowali na zdrowie!”
Xymena Korczak