SEBASTIANA HENNIGA ORAZ MATEUSZA MATUSZEWSKIEGO
… AVENTURA – AZJA ‘17
45 379 km. w 172 dni przez 23 kraje, gdzie ...
„… ludzie są fantastyczni”
W ramach pobudzania inicjatyw – zainspirowani Uczniowie klasy 3 ci: Ola Wołukanis, Kuba Jackowski i Piotr Potwardowski, uczestnicząc w pozalekcyjnej działalności współpracy w środowisku z Miejsko – Gminną Biblioteką Publiczną w Grójcu - instytucją wspierającą działalność Szkoły – wzięli udział w prelekcji podróżniczej: AVENTURA – AZJA ‘17 Bydgoszczan SEBASTIANA HENNINGA i MATEUSZA MATUSZEWSKIEGO – którzy przemierzyli szlak tysięcy polskich ZESŁAŃCÓW – SYBIRAKÓW, podążających na katorgę i poniewierkę – na „nieludzką ziemię”.
– Tak więc, wspomagając wszechstronny rozwój wszystkich Uczniów Szkoły z uwzględnieniem Ich potrzeb i możliwości – AVANTI – „‘NAPRZÓD’ młodzi przyjaciele w szczęściu wszystkiego są wszystkich cele …” – podążając za myślą Adama Mickiewicza zaczerpniętą z Ody do Młodości ku pokrzepieniu serc młodych POLAKÓW PIELGRZYMUJĄCYCH do wolnej OJCZYZNY – przedstawimy zebrane wrażenia i refleksje Trójki Uczniów naszej Szkoły, uczestniczących w spotkaniu.
Wielu marzy o podróżach, ale tylko niektórzy idą w ślady Państwa Tony’ego Halikai Elżbiety Dzikowskiej, Wojciecha Cejrowskiego – polskich GLOBTROTERÓW – pasjonatów kultur, cywilizacji i życia tzw. „zwykłych ludzi” – tylko po drugiej stronie kuli Matki Ziemi, czy też Neli małej reporterki, która podróżując z rodzicami po świecie gromadzi wiedzę i wrażenia, dzieląc się jednym i drugimi z rówieśnikami.
Interesuje nas, jaki jest ten ŚWIAT i LUDZIE żyjący daleko od nas – za linią widnokręgu, gdzie nie sięgamy wzrokiem – to właśnie CIEKAWOŚĆ ŚWIATA i LUDZI „popycha” człowieka, od zarania dziejów, do PEREGRYNACJI rozumianej nie tylko jako podróżowanie, czyli przemieszczanie się z miejsca na miejsce, ale także jako WĘDRÓWKA, pojmowana jako wyprawa – często także w głąb siebie – TERRA INCOGNITA wzywa …
Wędrujemy, przemierzając przestrzenie nieznanych światów, które inni ludzie nazywają swoimi, ale i z dalekich stron wędrujemy do DOMU. Już wielki HOMER wykreował ODYSA, którego nazywa HOMO VIATOR – ‘człowiek wędrowiec’, poszukującego drogi powrotu do OJCZYZNY – którą jest Itaka, którą włada RODZINA z wierną ŻONĄ – PENELOPĄ oraz SYNEM – TELEMACHEM. Izraelici PIELGRZYMUJĄ „od zawsze”: Abram z Ur w ziemi Chaldejskiej, wezwany przez Pana bierze laskę w dłoń i wędruje przez pustynię – i w DRODZE dojrzewa Abraham – Mojżesz – PIELGRZYMUJE do ZIEMI OBIECANEJ.
PIELGRZYMOWANIE staje się z resztą, z czasem, bardziej POSTAWĄ – KONDYCJĄ – STANEM duchowym i intelektualnym człowieka niż jedynie odniesieniem do jego fizycznego PRZEMIESZCZANIA się.
Już samo bogactwo warstwy językowej zjawiska – zastanawia i zachwyca, budząc podziw. A co dopiero, gdy wkroczymy w warstwę semantyczną zjawiska, gdy podniesiemy konotacje natury filozoficznej, czego wymaga polska myśl historiozoficzna.
„Duszą Narodu polskiego jest pielgrzymstwo polskie. A każdy Polak w pielgrzymstwie nie nazywa się tułaczem, bo tułacz jest (człowiek) błądzący bez celu. Ani wygnańcem, bo wygnańcem jest człowiek wygnany wyrokiem urzędu, a Polaka nie wygnał urząd jego.” - pisał Mickiewicz w Księgach pielgrzymstwa i księgach narodu polskiego – sztandarowym dziele mesjanizmu – wskazującym szczególną MISJĘ Narodu do spełnienia w dziejach ludzkości Nowego Przymierza.
Tak więc: nie tułacz – błądzący bez celu, nie wygnaniec – co biernie, bez walki, pozwoli się wypędzić z własnej Ojczyzny przez wroga , nie banita – skazany na przymusowe wydalenie, najczęściej za zdradę Ojczyzny i wreszcie nie emigrant – szukający wśród Obcych, choćby życzliwych, jedynie „lepszego życia” – tylko ZMIERZAJĄCY do wyniesionego do rangi SACRUM celu – OJCZYZNY – PIELGRZYM, którego nie uwiodą światowe rozrywki i blichtr profitów „Europy hałasów”. - Toteż słowa hymnu: „ Przejdziem (…) dla Ojczyzny ratowania wrócił się przez morze (…) będziem Polakami” – najdobitniej świadczą o dynamizmie tegoż pielgrzymowania patriotyzmu, który po osiągnięciu celu, zostaje zaprzysiężony słowami Roty: „Nie rzucim ziemi (…) twierdzą nam będzie każdy próg/ Tak nam dopomóż Bóg” – i otrzymujemy sprawdzony, prosty wykład polskiego rozumienia WYCHOWANIA DO WARTOŚCI, na którym wychowały się pokolenia, zadając proste pytanie: „Kto ty jesteś?” i udzielając równie „prostej” odpowiedzi: „Polak mały”. Właśnie te wyuczone w dzieciństwie proste słowa wierszyka „dla dzieci” autorstwa Bełzy stanowiły dla Polaków DROGOWSKAZ na wszystkich drogach – a bywa, że i bezdrożach – i to nie tylko w dosłownym rozumieniu, będąc moralnym kompasem, wskazującym właściwe wybory i ostateczne decyzje.
Przez dziki Wschód. 8000 km śladami słynnej ucieczki z gułagu – Łodzianie: Tomasz Grzywaczewski, Bartosz Malinowski, Filip Drożdż w ramach projektu Long Walk Plus Expedition, odbyli – od maja 2010 do listopada 2010 – WYPRAWĘ śladami Witolda Glińskiego – rocznik 1926 – po wybuchu II wojny światowej aresztowanego na Wileńszczyźnie przez NKWD – WYWIEZIONEGO = DEPORTOWANEGO w głąb Rosji po 17 września 1939 r. – obywatela RP, skazanego – po przesłuchaniach w moskiewskiej Łubiance – na 25 lat ciężkich robót, skierowanego do przymusowej pracy w sowieckim gułagu pod Jakuckiem na Syberii, który w lutym 1941 r. wraz ze współtowarzyszami podjął pieszą wędrówkę o długości 6500 km przez bezdroża Azji od Jakucka do Kalkuty w Indiach. Młodzi Łodzianie przebyli trasę sprzed blisko 80 lat, którą przebyli uczestnicy wielkiej UCIECZKI, w 2010 r. wyprawę śladami bohatera książki Sławomira Rawicza Długi marsz – opisującą brawurową UCIECZKĘ, która stała się inspiracją scenariusza filmu Petera Weira Niepokonani – aby przywrócić pamięć niezwykłej historii i oddać hołd Polakom zesłanym na „nieludzką ziemię”.
Uczestnicy spotkania uznali, że mieli przyjemność wzięcia udziału w innowacyjnym połączeniu lekcji wychowania, geografii, języka polskiego i historii.
Nie tylko szablą i piórem – to tytuł pozycji, która pokazuje szlaki polskich wędrówek. – Rzadko były to PODRÓŻE – począwszy od końca XVIII w. – Total All Inclusiv. To dzięki polskim „podróżnikom z konieczności” – a byli to przeważnie ludzie wykształceni – na stepach centralnej Azji odkryty został dziki nieznany wcześniej koń, noszący gatunkową nazwę swego odkrywcy PRZEWALSKIEGO, to Polacy – Zesłańcy zbadali endemiczną faunę i florę Jeziora Bajkał, Paweł Edmund Strzelecki w wyprawie w morderczy scrub Interioru odkrył najwyższą górę Australii, której nadał imię Tadeusza Kościuszki a w Andach wysokich powstała – do dziś jedyna – droga, z wdzięczności za którą potomkowie Inków, niedawno, na trudno dostępnym szczycie umieścili tablicę upamiętniającą polskich inżynierów. – Wato pamiętać, Uczniowie klasy 3ci są także AMBASADORAMI PROJEKTU CZYTAJ PL i w ten sposób zachęcają do przeczytania także „odkrywanej” przez Nich ponadczasowej SERII powieści podróżniczych Alfreda Szklarskiego o przygodach Tomka Wilmowskiego – a pod wpływem spotkania z Podróżnikami wędrującymi dawnymi szlakami dróg polskich zesłańców – szczególnie polecają Tajemniczą wyprawę Tomka, życząc udanej podróży w krainę wysokiej próby literatury podróżniczej dla młodzieży.
Wrażenia i uwagi Uczniów klasy 3ci: Aleksandry Wołukanis, Jakuba Jackowskiego i Piotra Potwardowskiego
– zebrał Nauczyciel języka polskiego – Lidia Wojnowska